Temat: NDk czyli Natural Dread Killaz
Zianzia napisał/a:
Siano siano siano...eh;/ Nie chce mi się już drążyc tego tematu: Pieniadze+NDK...
Kazdy lubi miec pieniadze-wiadomo. Wiadomo tez ze fajnie jest zarabiac na tym co sie robi najlepiej. Ale ja odnosze wrazenie ze dla nich to wlasnie pieniadze sa juz wazniejsze niz sama muzyka a nie na odwrot jak powinno byc.
Pozdro
mi sie przypomnial boat reggae festiwal w lodzi, kiedy vava i jamal nie wystapili bo nie dostali kasy. Bylo jakies godzinne opoznienie po tym jak powiedzieli ze nie graja i na secene wyszli ndk-rozruszali wsztskich tak, ze juz nikt sie nie martwil Nie sadze zeby im zaplacili, skoro taki jamal mial grac za piwo. Po tym fescie ich tak polubilam ze teraz napewno nie przegapie ich koncertu w poznaniu dzis juz nawet plakaty widzialam ^^
życiowy przykład który myślę że zakończy memlanie...
Źródło: rrr.com.pl/forum/viewtopic.php?t=201